Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej

Jasna

A teraz dalszy konkurs. Oczywiście poprzednie wszystkie są nadal otwarte!
Chodzi raczej o przedstawienie swojej wizji, a nie kto tu lepszy - umysłów przecie nie da się ocenić.

Obmyślcie dalszy ciąg...

Pozdrawiam ;D

Jaśnitka

Jasna Strona Prawdy

Anna usiadła przed komputerem. Kolejna praca do napisania na studia. Czasem zastanawiała się, czy na pewno chciałaby je skończyć.

Anna płynęła na nie osiodłanym Koniu po aksamitnych przestrzeniach Stepu Bez Końca. Wiatr szeptał jej czułe słowa do ucha, Słońce tuliło spojrzeniem, Ziemia cieszyła się niosąc swych gości, bo koń kopyt nie miał, i nie uderzał boleśnie Ziemi.
Tutaj bronić nie trzeba się juz ani walczyć,
a więc Wiatr leciutkim jest jak marzenie, a każdy oddech Wolnością bez gra(o)nic...

Anna otworzyła oczy. Rozmarzyła się. A tu pisać trzeba. Jednak miała dziwne uczucie że tamta Ona naprawdę istnieje, bez trosk, wręcz radosna, i...
WOLNA.

Kiedyś tam trafię naprawdę - pomyślała, i rozpoczęła pisać pracę.