Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: interesuje mnie: DO Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:57, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ariel, ales ty uparty...
No dobrze, zamieszczam w takim razie hard evidence, nawet z podpisem
CO Wy na to zeby zrobic temat z zagadkami??
A propos ksiazek - mozesz pisac biograficzna z dodatkai fikcyjnymi, to swietny sposob na kreowanie siebie. A i ksiazka moze wyjsc bardzo ciekawa. A potem tylko bedziesz wszem i wobec zaprzeczal ze to o i Tobie z glowy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jasna dnia Śro 15:10, 17 Sie 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
czarnooka
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 14:57, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
jasna moge:)...zaczelo sie od lceum ... wszyscy z budzie wraz z nauczycielami mowili mi ze lepiej jak pojde do ogolniaka a ja chcialam do ekonomika z gory przekreslali ze sie nie dostane:P.. a sie dostalam:)... i malo poczulam ze mam do ekonomii glowe ...
na maturze odradzali mi jezyk obcy wiecie jak to jest nie w ogolniaku ?.. moze i nie .. ale poziom nauczania czymoze wymuszania wiedzy nie jest tak ostry.. a ja sie zawzielam powiedzialm ze bede jezyk niemiecki.. bo z matmy jestem cienka tj bylam w ekonomiku..a do ybory bylo tylko jezyk historia matma ale wybor co nie?...i co zdalam i jak sie niemca nauczylam.. a to jednak za kazdym razem bez wysilku nic nie osiagniesz:)
heh natomiast historia sie zaraz powtarza chcialam studiowac na WSM (Wyzsza Szkola Morska teraz Akademia Morska) a nie wierzyli we mnie ze to nie dla mnie.... ze nie dam rady...i co zdalam choc mialam problemy z matma na 1 roku oj ciezko az komisyjnie zaliczalam itp... i mialam takie doly ze chcialam 3 razy rzucac. ze nie dam rady faktycznie tepa jestem z matmy.. tj taki poziom matematyki... ale sie zawzielam i sie udalo .. nie ma jak wiara i samozaparcie.. i ze mam we krwi walke do konca chocbym mila i ostatnia bitwe przegrac i co wygralam:)..czyli nigdy nie dawaj za wygrana az nie polegniesz:)...ech inne aspekty omine... przyplacilo sie zdrowiem nieprzespanymi nocami .. a tak zapytam umiecie nie sspac 2 lub 3 noce z rzedu?.. tj na nogach jestes ok piecdziesieciu paru do 60 godzin non stop na nogach?... hmm ja tak.. to sie nazywa zaparcie ze zdam ta matme chociaz po nocach mialabym...jak czlowiek chce i napwde chce to ptrafi.. zrobi wszystko.. aby moc na WSM studiowac... nauczylam sie plywac... nie umialam a przed zdawaniem na studia poszlam na nauke plywania. a powiem ze mialam paniczny lek przed woda.. ale pomyslalam idzie na morska aplywac nie umie.. che tam studiowania byla tak silna ze nawet przelamalam sie poszlam nauczylam sie a jak ze soba walczylam.. a ile sie naplakalam ze nie potrafie to =za duzo na mnie... przeciez sie tak boje...a balam sie tak paniczne przykry uraz z dziecinstwa malo sie nie utopilam... czasem tez wazna jest co cie mobilizuje:)..pozdr tot ylko klka ale jakze waznych momentow... moze powinnam mniejsze najpierw wam opowiedziec?..pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnooka
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 15:00, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
ech ariel szkoda ale dobra rada... jasna dobry pomysl ..ariel wykorzystaj to:)....pozdr:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: interesuje mnie: DO Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:10, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Czarnooka, jestem pod wrazeniem... Szczerze.
Mnie tez nikt nie wspieral w moich pomyslach - i wiesz, poki mialam sie z kim o to klocic, robilam swoje, bo moglam im przetlumaczyc i bylam silniejsza o swoje wypowiedzi . Potem sie wyprowadzilam z domu, nie mialam juz kogo przekonywac a glosy "niewiary" zostaly w glowie. To moje dzisiejsze odkrycie... Latwiej rozmawia sie z innymi ludzmi niz z wlasnym "rozsadkiem"
Ale wszystko zalezy, jak napisalas od tego co cie motywuje i jak bardzo. Wszystko jest do przezwyciezenia.
Dalej Ci sie podoba w Morskiej?
I co, potem plywac bedziesz dokola swiata??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnooka
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 15:14, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
jasna.. madre slowa moge sobie spaisac i cytowac?....
a morska skonczylam i to z 5 musze sie pochwalic z tego jestem dumna ze ja skonczyla taka bude ...potem mgr uzupelniajacy na polibudzie.. ale raczej te studia byly hobbistyczne:)... tak naprwde nie chce w tym pracowac.. poprostu chcialam sie dowiedziec:)...i nie studiowalam plywajacego kierunku a ladowy: eksploatacja portow i floty morskiej:)..rzadko kiedy sie studiuje zzainteresowania:).. teraz ide na zaoczne i wtym chce sie odna;lezc:).. socjologie:)...lubie pomagac ludziom... i to ze wlasnie jestem taka zaparta w tym co robie hmm.. przyda sie w pracy... mozliwosci sa duze...pozdr:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: interesuje mnie: DO Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:26, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
chronologicznie:
he he, tez tak patrze i mysle, moze by tu wrocic do pisania
Mozesz cytowac, pod warunkiem ze gdy moje ksiazki stana sie bestsellerami przyznasz wszem i wobec ze teksty byly moje
Hobbystyczne studia... No to rzeczywiscie odwagi trzeba. Ja mialam do wyboru: hobbystycznie psychologie albo kierunek ktory przyniesie ni zarobek. Do hobby chcialam wrocic na zasadzie podyplomowych, ale zabraklo mi przekonania - wszyscy ktorzy studiowali psychologie mowili ze sie zawiedli. A i ja poznalam psychologow i okazalo sie ze i oni sa niezle pokreceni, wiec postanowilam zglebiac tajniki psychiki czlowieka na wlasna reke...
Dlaczego socjologia anie psychologia? Wolisz oddzialywac na grupy niz na "indywidua "?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnooka
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 15:32, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
jasna.. oo na studiowanie nigdy za pozno:)... a co studiowalas dla zarobku?.... tak tylko ciekawosc:).. poza tym jasne ze sie rpzyznam:).....ze to twoje mysl:)...psychologie to ja od malego uwielbialam obserwowac zachowania ludzkie jak reaguja co zrobia co robia co decyduje ze robi tak i tak.. a sam jestem indywidualista:)... robie po swojemu co widac w zyciu:).. a socjologia ma szersze zastosowanie... mi sie tak wydaje.. moge w placowkach jakis pracowac .. ale tez np w badaniu opini publicznej tam gdzie ejst cos o czlowieku..... mi sie wydaje ze psychologia jest wezszym zagadnieniem a na socjologii i tka bede miec przedmioty cos o psychologii:).. i dla mnie psychologia jest hobbym ktore sama zglebiam sam obesrwuje i sam czasem rowokuje:).. i aptrze jak ludzie raguja co nimi ieruje... no wiesz ech co ja bed etu pisacL:)... moge i pisac pisac... .. ide na socjologie nie wiem czy sie dostalam sie dowiem.. ale zlozylam paiery:)..pozdr..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnooka
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 15:33, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
jakie byki sorki:P...wybaczyc prosze:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:41, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Architektura, architektura krajobrazu - to mnie tez kręci, z tąd zamiłowanie do... simsów Miałem zamiar iść do technikum na architekturę krajobrazu, ale z końcu to technikum Interesuje się też biologią, ale na wybór studiów i zawodu przyjdzie jeszcze trochę poczekać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnooka
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 15:45, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
ariel wlasnie masz czas.. ale jak sie ma napwde duzo zainteresowan.. to jest ciezko... ech.. jak ja... ale teraz zaocznie nadrobie?..... ale juz chce w tym rpacowac:)...chyba ten watek powinien iaczej sie nazywac ... albo ten watek gdzie indziej przeniesc?...pozdr..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:47, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Też myślę o przenosinach bo tu o roślinach powinno być Już trzeci pomylony wątek:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: interesuje mnie: DO Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:48, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Czarnooka, No wlasnie mialam spytac kiedy zaczynasz. Trzymam kciuki.
Studiowalam anglistyke.
Ariel! czytalam wiersze. Ladne. Delikatne.
Wiesz, to od nas zalezy czy na ziemi jest miejsce dla kwiatów. Jesli cos dobrego zrobimy, moze kwiaty znow zechca tu witac... A na pewno z radoscia zawitaja do glow co dobrych mysli sa pelne... Stworz ogrod, a zjawi sie Roza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnooka
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 15:52, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
oo faktycznie jasna studia platne potem w pracy... .. no wlasnie ejszcze nei studiuje sie dowiem niedlugo jak cos sie pochwale a jak nie to i tak pwoiem probowalam:).. ariel jeszce nie miaalm czasy ich przeczytac... jak przeczytam pwiem co mysle:)...t fu napisze:)...pozdr:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: interesuje mnie: DO Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:53, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
ariel napisał: | Też myślę o przenosinach bo tu o roślinach powinno być Już trzeci pomylony wątek:) |
Ups, to moja wina , nie zauwazylam ze Odkrycia sa w Roslinach... Bo jesli chodzi o podtemat, to mysle ze wciaz krazymy wokol odkryc...
Przepraszam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:55, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Temat został tu przeniesiony i chyba tu mu będzie lepiej:) Nikt nie jest zawiedziony?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|