Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:42, 09 Lip 2005 Temat postu: Muchołówka |
|
|
Pod tym tematem piszcie o swoich muchołówkach, jak je pielęgnujecie, z jakimi problemami się zmagacie, jak wyglądają, skąd pochodzą, po prostu wszystko!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 8:57, 23 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Muchołówka pochodzi z przybrzeżnych równin południowo-wschodniej część Karoliny Północnej i północno-wschodniej część Karoliny Południowej. Może żyć ponad 20 lat. Rozety liści dorosłych roślin mają przeciętnie 10-15 cm średnicy. Liść składa się z trzech części: pułapki która jest prawdziwym liściem, nasady (niewłaściwie nazywanej ogonkiem) i ogonka (to ten mały słupek łączący nasadę z liściem). Spośród wszystkich roślin owadożernych muchołówka wykształciła najbardziej widowiskowy mechanizm łapania zdobyczy. Pułapka składa się z dwóch połówek liścia. Każda na brzegu posiada rząd długich ząbków. Na wewnętrznej stronie znajdują się po trzy (rzadziej cztery) włoski czuciowe. Owady, głównie muchy i mrówki, zwabione słodkim nektarem wchodzą do pułapki. Gdy tylko owad podrażni dwa włoski lub jeden dwukrotnie pułapka gwałtownie zamyka się. W pierwszej fazie nie jest zamknięta całkowicie. Dzięki temu małe owady mogą się wydostać z pułapki a roślina nie traci energii na trawienie małoznaczącego posiłku. Jeśli owad uciekł lub włoski były podrażnione przez np. krople deszczu pułapka otworzy się następnego dnia. Muchołówka wymaga jak najwięcej słońca. Może stać w bezpośrednim świetle słonecznym lub częściowym cieniu. Im więcej światła dostarczymy roślinie tym ładniej wybarwi się na czerwono. Stosujemy podlewanie przez podsiąkanie doniczkę stawiamy na podstawce z woda (poziom wody 1-4 cm).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lordaeron
Administrator
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:26, 23 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Po tym jak przeczytałem ten interesujący opis muchołówki naszła mnie niebywała chęć jej kupna, możliwe że już tym tygodniu nawet, żebyśmy razem - ja i ona mogli zobaczyć mecz Realu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pozi
Inżynier
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 7:15, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Słuchaj ariel, potrzebuję jedną sztukę na prezent dla mojego syna który ostatnio ma manię... (grał w "Różową Panterę", na tej gierce jedna z plansz to zmagania z gigantyczną muchołówką, albo ty ją bombą albo ona ciebie - w całości) Wiem ze można kupić je na allegro, czy masz jakieś zdanie na temat jakości roślin z tamtąd?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 7:57, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ja kupuję tylko z allegro. Najlepszą firmą jest Nepenti, mam od nich wszystkie swoje roślinki. Gwarantuję Ci, że nie będziesz miał żadnych zastrzeżeń po zakupie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pozi
Inżynier
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 8:02, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
No i wszystko na temat, thx. To jeszcze przy okazji dwa małe pytanka. W słońcu powiadasz? A jeżeli w mieszkaniu nie bardzo jest taka możliwość to jakie są konsekwencje, to tylko kwestia wybarwienia rośliny? I drugie - podobno ich się nie nawozi bo wtedy mają mało pułapek, brzmi jak prawda chyba że się mylę?
A tak na marginesie - to jakby ją posadzić na jakimś żyznym kawałku gleby to może przeszła by na wegetarianizm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 8:11, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Jeżeli mało słońca to wieczorkiem jakaś lampka (nie wina). Nawozić nie wolno, chyba że chce się mieć same listki. Żyzny kawałek gleby też odpada, muchołówkę kupuje się by straszyła "paszczami" i wyżerała muchy, komary, kanarki:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pozi
Inżynier
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 8:19, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ty, kurcze, mój syn ma 5 lat, myślisz że nic mu nie zrobi???
Jestem strasznym dupkiem, jak w ogrodzie botanicznym znaleźliźmy muchówkę to go nastraszyłem że w palmiarni jast taka wielka jak w grze. Cały czas się rozglądał czy jakaś dzika roślina go nie zawinie i trzymał mnie za rękę, bo zginąć w dwójkę zawsze raźniej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 8:22, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Sam muchołówki (jeszcze) nie mam. Ale jeśli nie będzie pchał paluchów gdzie nie trzeba, to nic się mu nie stanie. A muchołówki są bardzo szybkie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Athea
Student
Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KPZ
|
Wysłany: Pon 10:47, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
No tak...a jak ja chciałam sobie zamówić muchołówkę i się Ciebie poradziłam to mi jakoś stanowczo odradzałeś. Ładnie sobie poczynasz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:03, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Bo Pozi jest zdecydowany, a ty pytałaś czy warto. Chcesz to sobie kup. Ja wolę dzbaneczniki:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pozi
Inżynier
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 16:54, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
No słyszałem że mają nizły reflex. @ włoski albo jeden dwukrotnie i good bye. A możesz mi wyjaśnić dlaczego odradzasz ją niezdecydowanym?
I dlaczego wolisz dzbaneczniki? Widziałem że rosną konkretnie duże i potrafią mieć naprawdę kawał dzbana ale chyba muchołówka działa efektowniej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:04, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Chodziło mi o to, że Ty już nie masz wyjścia i musissz kupić A Athea nie musi:)
A dzbaneczniki jak dla mnie są efektowniejsze. No a takie dzikie to zjadają małe małpki i szczury!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pozi
Inżynier
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 22:23, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Kurcze, zagiąłeś mnie. Widziałem że w ogrodzie botanicznym niektóre dzbanki miały ze 30 cm ale żeby szczura? Jak one tam zwabiają te zwierzeta, zapachem? Nie można w domu wychodować takich dużych okazów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:38, 30 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Same rośliny dorastają do kilkunastu metrów!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|