Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:00, 23 Sie 2006 Temat postu: Hoja (hoya) |
|
|
Znanych jest około 200 gatunków hoi rosnących w Azji, przeważnie na wyspach Archipelagu Malajskiego i w Australii. Większość hoi to wieloletnie pnącza o liściach naprzeciwległych, mięsistych lub skórzastych, zimozielonych. Hoje mają kwiaty gwiazdkowate, mięsiste, białe, żółte, różowe lub koloru jasnalila, zebrane w baldachowate kwiatostany. Wśród rodzaju hoja spotyka się często także gatunki będące niewysokimi krzewami np:. hoja wielokwiatowa (hoya multiflora). Nazwa rodzajowa została nadana na cześć Thomasa Hoya - angielskiego hodowcy i ogrodnika, który pracował w końcu XVIII wieku.
Rośliny uprawiane w pełnym świetle dobrze rosną i kwitną, natomiast trzymane na stanowisku północnym rosną bujnie, ale kwitną słabo. Najlepszym jednak stanowiskiem jest stanowisko wystawiające roślinę na wschód, albowiem choć roślina słabiej kwitnie niż na stanowisku słonecznym - południowym to liście nie stają się żółtozielone lub nawet z brązowymi plamami (co się dzieje gdy hoja rośnie na stanowisku słonecznym). Kierunek padania światła powinien być stały, szczególnie w okresie zawiązywania pąków i kwitnienia. W przeciwnym przypadku, kiedy kierunek padania światła na hoję zostanie zmieniony to roślina może zrzucić pąki i kwiaty. Rośliny uprawiamy w okresie wegetacyjnym w temperaturze 18-24°C. Po kwitnieniu od października do lutego należy temperaturę obniżyć do 10-14°C (hoja piękna wymaga 14-16°C) i nieco ograniczyć podlewanie, oraz musi przebywać w miejscu dobrze oświetlonym i bez przeciągów. Roślina wtedy przechodzi okres spoczynku. Po okresie spoczynku roślina powinna być stopniowo przyzwyczajana do wyższej temperatury.
Ziemia inspektowo-darniowa z domieszką piasku. Hoja odznacza się wyjątkową odpornością na okresowy brak wody. Nie podlewana nawet przez kilka dni nie wykazuje objawów więdnięcia, zasychania czy zamierania liści.
Rośliny nie są odporne na niskie temperatury.
Kwiatów nie należy po przekwitnieniu obcinać, gdyż na tych samych pędach powstają często w tym roku nowe kwiaty lub możemy przez obcięcie przekwitniętych kwiatów ograniczyć kwitnienie w następnych latach.
Rozmnażamy je przez sadzonkowanie najlepiej w styczniu lub od maja do lipca. Sadzonki tniemy z dwoma lub trzema parami liści. Zbyt krótkie sadzonki, z 1 liściem, żyć mogą kilka lat nie wydając pędu. Po ukorzenieniu sadzimy je do doniczek, z ziemią inspektowo-darniową z domieszką piasku. Optymalna temperatura ukorzeniania wynosi 22-25°C. Po ukorzenieniu rośliny trzyma się w pełnym świetle i obficie podlewa. Hoya bella może być szczepiona na Hoya carnosa. Otrzymujemy wówczas osobniki znacznie silniej rosnące i kwitnące obficiej. Hoję można także rozmnażać z odkładów, ten sposób rozmnażania jest stosowany rzadko.
W okresie wegetacyjnym zalecane jest zasilanie roślin nawozami ciekłymi. W tym samym okresie powietrze powinno być nasycone parą wodną. W czasie kwitnienia nie należy zmieniać pozycji roślin, gdyż powoduje to zakłócenie w rozwoju pąków kwiatowych. Młode rośliny przesadza się co 1-2 lata, starsze-rzadziej. Sok mleczny który wydziela hoja może powodować uczulenie.
Hoja australijska /Hoja południowa/ Hoya australis - pochodzi z Australii. Pnącze to dorasta do kilku metrów wysokości. Liście są szerokie, odwrotnie jajowate lub okrągłe, długości do 5 cm. Kwiatostany charakteryzują się dość luźnym pokrojem. Kwiaty białe, zaróżowione po brzegach.
Hoja piękna Hoya bella - krzew pochodzący z Jawy i Birmy. Rośliny charakteryzują się niskim wzrostem. Ten gatunek odznacza się także powolnym wzrostem. Pędy pokładające się. Liście są małe - 2-3 cm długości, cienkie (niż u hoi różowej), jajowolancetowate, zaostrzone, mięsiste. Kwiatostany podobne jak u hoi różowej. Kwiaty białe z różowoczerwonym przykoronkiem. Kwitnie znacznie obficiej niż hoja różowa. Kwitnie w czerwcu i przez całe lato. W okresie wegetacji znosi temperaturę nawet 30°C. Potrzebuje dużo słońca.
Hoja różowa /woskownica/ Hoya carnosa /syn. Asclepias carnosa/ - pochodzi z Chin, Australii i Oceanii. Jest to krzew pnący się przy pomocy korzeni przybyszowych. Pędy mają długość dochodzącą do 3 m. Młode pędy są purpurowe i gęsto owłosione.
Liście zimozielone, długości 5-8 cm, wyrastają parami na krótkich ogonkach, owalnojajowate, grube, skórzaste, lśniące, naprzeciwległe. Liście z wierzchu są ciemnozielone, a od spodu jaśniejsze. Dosyć często na liściach pojawiają się nieregularne plamy barwy srebrzystej, rzadziej lekko różowej.
Kwiaty są zbudowane z pięciu grubych, mięsistych płatków, wonne, jasnocielistej lub białej barwy z różowo plamistym przykoronkiem. Kwiaty zebrane są po 12-15 w baldachokształtne kwiatostany. Kwiaty długo utrzymują się na roślinie, nawet 3-4 tygodnie. Kwitną od maja-czerwca, aż do jesieni.
Hoja wąskolistna Hoya angustifolia - pochodzi z Chin. Liście tego gatunku są wąskie, długości do 15 cm. Kwiaty są białe z purpurowym przykoronkiem. Gatunek ten jest trudny w uprawie i bardzo rzadko kwitnie.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] <- moj okaz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
KaRo
Inżynier
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Miasta Kobiet
|
Wysłany: Sob 1:24, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też mam dwa takie okazy Hoi różowej.Moja się nie pnie tylko zwisa,bo stoi na belce pod sufitem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 7:50, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja teraz też mam dwie, mój stary okaz się rozmnożył (no, troszkę mu pomogłem) i też zwisają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xyz_123
Noworodek
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Śro 21:18, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie wszystkich użytkowników tego forum
Jestem tu nowa i trafiłam trochę przypadkiem,ale cieszę się z tego
Też posiadam HOJę okaz kilkuletni,niestety jeszcze mi nie kwitła,traktuję ją podobnie jak inne kwiaty,ale nie wiem gdzie popełniam błąd.Jeśli ktoś zna odp.na mój problem to proszę o podpowiedz,dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:25, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Podobno aby pobudzić hoję do kwitnienia należy podlewać ją dopiero kiedy ziemia wyschnie.
Witam na forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marciowydra
Totalny debiutant
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:20, 11 Cze 2007 Temat postu: hoja różowa |
|
|
Przepiękny kwiat. Ostatnio mi zakwitł pierwszy raz.[/img]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:49, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Gratuluje sukcesu i witam na forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aurynka
Wykładowca UJ
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1453
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...from the never ending story...
|
Wysłany: Wto 6:33, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Moja hoja 11 lat temu została przewieziona do nas od ciotki. Przez te lata w ogóle nie kwitła i teraz po raz pierwszy wydała na świat kwiatuszka
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aurynka dnia Śro 17:08, 13 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaRo
Inżynier
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Miasta Kobiet
|
Wysłany: Śro 7:32, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
To dopiero pąki kwiatowe.
Kwiatki będą jak te "baloniki pękną" i bedą słodko pachnieć .
Tylko jedną kiść ma ta hoja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aurynka
Wykładowca UJ
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1453
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...from the never ending story...
|
Wysłany: Śro 17:17, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety tylko jedną.
Dziś zrobiłam kolejne zdjęcie, jak już kwiatuszki pokazały się w całej okazałości.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grikyl
Noworodek
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:57, 10 Sty 2009 Temat postu: sadzonka bez pędów :( |
|
|
Dostałam sadzonkę od dziadka, niestety z samych liści. Sadzonki mają około 3 miesięcy, są dobrze ukorzenione, ale nie wychodzą żadne pędy. Można coś zrobić, żeby zaczęły one wyrastać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:35, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Południowe okno i zraszanie, u mnie odżyła po przestawieniu i rośnie jak szalona.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dawid dnia Sob 17:49, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
grikyl
Noworodek
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:29, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie, na pewno dostosuję się do zaleceń
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bett
Totalny debiutant
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:54, 03 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
czy ktoś ma pomysł co oznaczają białe plamki na liściach?jakieś choróbsko ją dopadło ? Plamki obejmują niemal całe liście i stają się jakby zwiotczałe; czy można się tego skutecznie pozbyć? dzięki za podpowiedzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|