|
Wszystko o wszystkim i jeszcze więcej Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego! Amatorzy zbudowali arkę, a profesjonaliści Titanica!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cleopatra
Zasłużony weteran
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alex. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:54, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm... taki sposob "aborcji" mi odpowiada....Posilek a oczy skierowane w monitor, Poprostu SUPER!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
czarnooka
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 10:58, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
hahah cleo ze co...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gajusz Mariusz
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 1554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzym.
|
Wysłany: Czw 19:55, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie ciekawi was że nad problemem aborcji obradują mężczyźni i to raczej w podeszłym wieku. Tak jakby to ich sprawa dotyczyły jakby to oni mieli rodzić. Osoba która nie wie jak i gdzie boli nie powinna chyba mieszać się do tak delikatnej kwesti kobiecej. A sama etyka nakazuje by głeboko się zastanowć nad tym by dzieci rodziły się upośledzone lub by stanowiły zagrożenie dla życia matki. Ale najbardziej tragiczne jest z etyczno/moralnego punkltu widzenia by kobiety musiały rodzić dzieci zwyrodnialców po gwałcie. Dzieci niechcianych oprawców poczętych siłą poprzez zniewolenie niewiasty. Ciekawe że i kościół się za tym opowiada, czyli znowu mężczyźni którzy (tylko formalnie) nie mają prawa do stosunku. Więc rodzi się następne pytanie w tej sytuacji czy kler nie płodzący i nie rodzący ma prawo do wyrażania opini i STOSUNKOWANIA się do tej delikatnej i kobiecej sprawy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bolo
Profesor
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:38, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Pod koniec lat 70 ub. wieku Express poznański napisał o odkryciu przez archeologów w katakumbach poznańskiej fary znacznej ilości noworodków a właściwie ich pozostałości bez oznak uszkodzeń. Doszli do wniosku, że były to niechciane dzieci z dziewiętnastego wieku pozostawione tam przez zakonnice.
Nie wiadomo nic o ich matkach. Miały to roztrzygnąć dalsze badania, jednak już nic więcej się w tym temacie nie ukazało.
Szkoda, że ta gazeta mi zaginęła.
Jak to się ma do aborcji?
Wydaje mi się, że okrutnikiem jest ten, co pozostawia urodzone życie swojemu losowi na jego pastwę, niż ten, co w zarodku się opamiętał.
o takich kiedyś już pisano satyrę:
Ignacy Krasicki
Dewotka
Dewotce słóżebnica w czymsiś przewiniła
Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła.
Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny,
Mówiąc właśnie te słowa: "... i odpuść nam winy,
Jako my odpuszczamy", biła bez litości.
Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
November Rain
Magister
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza chmur
|
Wysłany: Pią 12:35, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
no właśnie - w Sejmie trwa debata nad zmianą konstytucji...
moje zdanie w tej sprawie jest takie, że obecne prawo mamy dobre i wystarczająco surowe. jego zmiana w kierunku, jaki proponuje LPR będzie katastrofalna.
obecnie nie można zabić dziecka dla kaprysu - sytuacje, w których jest to dopuszczalne są jasno określone i naprawdę, nie rozumiem, dlaczego niektórzy szanowni panowie posłowie i szanowne panie posłanki (a już zwłaszcza nie rozumiem tych ostatnich), chcą pozbawić kobietę, której ciąża zgraża życiu prawa wyboru - czy chce ryzykować swoim życiem dla życia dziecka czy nie chce? tym bardziej, że w wielu takich przypadkach dziecko może nie urodzić się zdrowe... dlaczego chcą pozbawić kobietę wyboru czy chce czy nie chce urodzić chore dziecko i przez jego całe życie patrzeć jak ono wegetuje i jak umiera?? dlaczego kobieta ma rodzić dziecko poczęte w skutek gwałtu? czy sam gwałt nie jest już wystarczającą traumą, to jeszcze ma codziennie patrzeć na dziecko zboczeńca, który ją skrzywdził i PAMIĘTAĆ??
nie życzę nikomu źle, ale jestem ciekawa, jak zachowaliby się Ci wszyscy ligopolskorodzinowscy, gdyby taka sytuacja zdarzyła im się w najbliższej rodzinie - żonie, córce, siostrze? poświęciliby ich życie, zdrowie lub równowagę psychiczną w imię obrony życia poczętego?
przeczytałam wszystkie posty w tym temacie i - moim zdaniem życie nie zaczyna się w momencie poczęcia, a w momencie, gdy zapłodnione jajeczko zagnieżdża się w macicy. może nie ma aż tak wielkiej różnicy, bo w momencie kiedy kobieta orientuje się, że jest w ciąży jest już po fakcie. rozumiem punkt widzenia Blue, ale wszystko jest kwestią własnego sumienia, własnych uczuć. Owszem, płód jest tylko płodem, nie jest zdolny do samodzielnej egzystencji, ale czy dziecko 2 letnie jest?? chyba nie, a jakoś nikt nie podnosi głosu, że powinno się zabijać niechciane 2 latki...
ciężko mi spekulować na ten temat, co ja bym zrobiła, ale na razie myślę, że poza wypadkami ujętymi w obecnej ustawie (anty)aborcyjnej, nie podjęłabym decyzji o pozbyciu się dziecka, które jakby nie patrzeć - ze mnie powstało i jest częścią mnie. cóż, mam nadzieję, że nigdy takiej decyzji nie będę musiała podejmować.
coś jeszcze chciałam napisać, ale uleciało mi w trakcie pisania, mam nadzieję, że za jakiś czas się przypomni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxanne
Noworodek
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:06, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
November Rain napisał: | rozumiem punkt widzenia Blue |
ależ bezpodstawnie, bo ta pani niekiedy przesadza.
tak sobie czytam te jej nieszczęsne posty i dochodzę do wniosku, że straszna z niej awanturnica. wydaje mi się, że niektórych rzeczy nie da się nigdzie zakwalifikować, zwłaszcza takich drobiazgów, jak życie. wybór - to jest to. ale trzeba też szanować przekonania innych. także będąc zarejestrowana już pod nowym nickiem (hasło bynajmniej nie brzmi "skleroza" ), przepraszam za swoje humory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aurynka
Wykładowca UJ
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1453
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...from the never ending story...
|
Wysłany: Czw 7:36, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dołączę to tutaj, bo to bardzo pokrewny temat.
Ciekawa jestem, co myślicie na ten temat?
Artykuł pochodzi z gazety Przekrój.
W Polsce coraz głośniej mówi się o prawach dzieci poczętych, wciąż nie respektuje się praw dzieci, które umarły w brzuchach matek lub urodziły się zbyt wcześnie, by je ratować. A przede wszystkim ignoruje się prawa ich rodziców.
Na jednym z forów internetowych dwa miesiące temu pojawił się krótki, dramatyczny list. Napisała go 30-letnia Kasia: "Byłam w ciąży. Niestety, dziecko urodziło się w piątym miesiącu i nie przeżyło. Nie pozwolono mi pochować córeczki na katolickim cmentarzu, ponieważ ksiądz uznał, że jeszcze nie była człowiekiem!".
Dla mnie to horror. Tym bardziej, że faktycznie (niby taki wspaniały) kościół katolicki podchodzi do tych spraw w tak nieludzki sposób. Pewnie gdyby ksiądz dostał w łapę sporą sumkę, to pochowałby bez problemu to dziecko. Nie wiem tylko po co księża mówią wszem i wobec(w temacie aborcji), że poczęte dziecko już od pierwszego tygodnia jest istotą Bożą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
November Rain
Magister
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza chmur
|
Wysłany: Czw 8:20, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
To jakiś kretyn, nie ksiądz...
Słyszałam o przypadkach, kiedy rodzice mają problemy, żeby od szpitala odzyskać ciałko własnego dziecka, żeby nie zostało potraktowane jak zwykły odpad medyczny, ale nie o tym, żeby ksiądz odmówił pogrzebu... Makabrycznie fałszywa postawa - nie można usunąć poczętego dziecka, bo to już jest człowiek, ale nie można pochować pięciomiesięcznego płodu, bo to jeszcze nie człowiek? Totalny bezsens. Przecież nawet obecny papież powiedział, że takie dzieci idą prosto do nieba...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AMDA
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Czw 8:23, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
A no właśnie.
Kiedyś byłam na pobliskim cmentarzu i zobaczyłam, gdzieś w kącie pod siatką kilka malutkich pagórków. Jak się później dowiedziałam były tam zakopane płody. Ot tak zakopane...bo to nie były nawet groby. Wyglądały jak kopce kreta.
Jak można uznać, że pięciomiesięczny płód nie jest człowiekiem?
To paranoja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nightgale
Wykładowca UJ
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 1422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:38, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja to nazywam hipokryzją .
Albo w tym konkretnym przypadku skrajną głupotą i sk......stwem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gorunia
Przedszkolak
Dołączył: 04 Cze 2016
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:22, 04 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
aborcja to straszne! nie wiem jak można coś tego zrobić... będą smażyć się w piekle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wampirjuzek
Trampkarz
Dołączył: 09 Sie 2016
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:13, 09 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
normalnie. Teraz to jest bezbolesny zabieg;) i kobieta powinna sama decydować czy chce się poddać czy nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|