Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosiaaa
Profesor
Dołączył: 09 Sie 2005
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kapusty;)
|
Wysłany: Sob 22:17, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
ja gitare mam i chęci do grania
ale mnie nikt uczyc nie chce:)))))))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Miras
Magister
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sob 22:48, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ja, ja, z miła checią jak sam sie nauczę grać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pozi
Inżynier
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 22:55, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ach proszę Cię nawet mi nie mów. Ja mam strasznego hopla na punkcie muzyki. Kilka tysięcy mp3, prawie 400 kaset, kilkadziesiąt CD... W sali prób którą trzasnęliśmy u mnie w piwnicy (piwnica to jest tylko z nazwy, mieszkam w domku i piwnica wygląda bardziej jak duży zaniedbany pokój) grały swego czasu 4 kapele... A ja niestety mogłem być tylko technicznym. Robiłem rewelacyjne kable, naprawiełm gitary, główki, paczki, mikrofony... ale muzyki tworzyć nie umiem. W głowie wszystko mi rewelacyjnie gra ale nie potrafię tego wyrazić na zewnątrz bo na wyjściu mam jakiś error. Jak śpiewam (czasem mi się zdarza i to całkiem głośno) to ptaki uciekają. Na gitarze ktoś cierpliwy próbował mnie uczyć przez 3 miesiące. nuczyłem się czterech chwytów i "Smoke on tehe water" na jednej strunie. I wybijania najprostszego rytmu na basówce... Lipa, jak można mnie było tak skonstruować żeby wmontować mi jednocześni miłość do muzyki i drewniane uszy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: interesuje mnie: DO Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:23, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
no to rzeczywiscie pech... Ale podobno kazdy moze sie nauczyc jak chce. Ja mialam cierpliwosc tylko do jednego utworu, ale sie udalo. Wymyslilam melodie, a potem tak dlugo brzdakalam az sie nauczylam grac caly utwor. W kolko...
Biedni kumple na imprezach
A od malego kochalam fortepian. Ale jak sie zorientowalam ze jest cos takeigo jak szkola muzyczna to mialam chyba jakies juz 10 lat, czyli za stara - tak przynajmniej twierdza rodzice. Probowalam sama sie nauczyc, ale druga reka w ogole nie chce grac w harmonii z pierwsza... Za to prawa jestem w stanie odegrac melodie ze sluchu, oczywiscie po kilku probach, gdy zapamietam ktory klawisz odpowiada za dzwiek ktory mam w glowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pozi
Inżynier
Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 23:28, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Taaa, teoretycznie wiem że mógłbym. Wszyscy jesteśmy geniuszami i moglibyśmy robić wszystko tylko sami siebie ograniczamy. Ja już głęboko zakodowałem sobie że jestem amuzykalny. Ale gdybym nad tym naprawde solidnie popracował to kto wie... pewnie nie byłbym wirtuozem ale pograć bym mógł. Gdybym tylko pokonał ograniczenia które sam sobie stworzyłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: interesuje mnie: DO Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:31, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Pozi, teraz serio. Spiewam w chorze amatorow. Jest tam kilka osob ktore nigdy nie spiewaly ale chca sprobowac. Niedawno znajomy, ktory spiewal pewnie jak ty , wydal z siebie tak cudny, aksamitny glos, ze az wszyscy zwrocili na niego uwage. Terez ma zadanie by ten glos w sobie odszukac i utrzymac - ale jesli raz go znajdziesz, droga juz przetarta...
Pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:05, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Gosiaaa napisał: | ja gitare mam i chęci do grania
ale mnie nikt uczyc nie chce:))))))))) |
Ja mam chęci, samouczek, nauczycieli a gitary nie:( I jak tu się nie załamać?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasna
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 2443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: interesuje mnie: DO Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:17, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Wiesz, zbliza sie Boze Narodzenie, masz mnostwo czasu by podreczyc rodzicow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosiaaa
Profesor
Dołączył: 09 Sie 2005
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kapusty;)
|
Wysłany: Nie 9:27, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Jasna ma świetny pomysł! łatwiej zdobyc bylejaka gitarę niż dobrego i cierpliwego nauczyciela, choc i to zależy od przypadku
Miras, dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cleopatra
Zasłużony weteran
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 4689
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alex. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:10, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
MIRAS - do tego akurat nie potrzeba nic!!!!
Jesli masz chec i czas, kup sobie pudlo, ksiazki dla samoukow i wiooooo
Mam mnostwo kumpli, co sa samoukami z ktorych wielu gra SUPER!!
Checi sie licza, c h e c i .................. i wytrwanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miras
Magister
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pon 0:15, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Witaj Cleo. Tak checi to ja mam ale jeszcze mi brakuje tylko kasy na sprzęt i czasu (tego ostatniego najbardziej mi brakuje). a mi ciagle w głowie gra pewna muzyka i napewno nikt jej jeszcze publicznie nie grał, a nie umiem przekazać słownie jak to brzmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|