Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gibemarvel
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 2866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:12, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ja się zabieram za angielską wersję Dreamcatchera. Skoro biblioteka zamknięta i nie mam skąd Kinga wziąć, to będę kaleczyć po angielsku:P
A tak mi się przypomniał ostatni odcinek czegośtam w tv i pytanie: "jaką książkę wziąłbyś na bezludną wyspę?" Co zabralibyście?
Stwierdziłam, że zabrałabym encyklopedię. Książę przeczytam i co dalej.. A z encyklopedią nie byłoby tak łatwo. Skoro miałabym dużo czasu to przynajmniej bym się grubo dokształciła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
czarnooka
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 12:30, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
GM.. prawda....ale jaka encyklopedie..?.. taka ogoalna czy konkretnie danej tematyki...?....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gibemarvel
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 2866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:47, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ogólna.. oczywiście, bo gm chciałaby być wszechwiedząca po takiej wizycie na bezludnej.. z każdej kategorii... (oczywiście to wszystko abstrakcyjne rozważania, na bezludnej wyspie zanim bym cokolwiek zrobiła, najpierw bym zwariowała)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gajusz Mariusz
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 1554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzym.
|
Wysłany: Nie 11:20, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dziś dowiedziałem się o świetnej książce pt. " OSKAR I PANI RÓŻA" - Eric-Emmanuel Schmitt.
Powiem wam że warto ją przeczytać choć ja nie miałem jeszcze okazji.
A to krótko o czym jest książka.
Śmiertelnie chory Oskar, za namową Cioci Róży (dla pozostałych pacjentów jest ona Panią Różą), w ciągu swoich ostatnich dwunastu dni życia pisze listy do Pana Boga. Tak naprawdę to niewiele o Nim wie. Nawet nie zna Jego adresu. To Pani Róża przekonuje chłopca o istnieniu "Szanownego Pana Boga". Oskar szybko odnajduje w Nim wiernego słuchacza, bo powierza Mu czasem myśli, którymi dzielimy się tylko z dobrymi znajomymi. Zdradza Panu Bogu swoje spostrzeżenia co do dziwności świata dorosłych. To właśnie oni, choć wydawałoby się dojrzali już ludzie, "zapominają, że życie jest kruche, delikatne, że nie trwa wiecznie. Zachowują się wszyscy, jakby byli nieśmiertelni." Oni po prostu boją się umierania. A przecież to dziwaczne, bo śmierć nie jest ani karą, ani chorobą. Oskar wie o tym i właśnie dzięki tej wiedzy potrafi być przyjacielem i człowiekiem odpowiedzialnym ( och, jak to poważnie brzmi!)
"Oskar i Pani Róża" to historia o tym, że warto pokochać nawet tych ludzi, którzy w pierwszej chwili wydają się być dziwaczni. Trzeba też mówić o swoich uczuciach, a przede wszystkim nie wolno się ich wstydzić. Tylko wtedy dowiemy się, czym tak naprawdę jest przyjaźń i miłość. I tylko wtedy przekonamy się, że świat wcale nie jest taki okrutny. To niestety najczęściej potrafią jedynie dzieci.
Przeczytajcie warto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnooka
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 20:51, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
katylloina.... no przedstawiles bardzo fajnie..... w moim stylu ksiazka..... lubie takie...dzieki znajde czas to ja dorwe..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gajusz Mariusz
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 1554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzym.
|
Wysłany: Nie 21:26, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Cała przyjemność po mojej stronie
Ja też takie lubię (jak mam czas rzecz jasna) No cóż najpierw lektury potem przyjemność!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gothi
Gość
|
Wysłany: Pon 20:11, 26 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Paulo Coelhio "Alchemik", "Pielgrzym", "Weronika postanawia umrzeć", "Zahir" dają do myślenia to fakt. Takie psychologiczno umoralniające książki, ale fajne
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnooka
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 21:39, 26 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
gothi czytalam "weronika postanawia umrzec"... polecam..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Achaja
Gość
|
Wysłany: Pon 22:12, 26 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
wogóle Paulo Coelhio świetnie pisze. a Weronika jest jedną z jego najlepzych książek naprawdę dużo wnosi :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnooka
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 13:03, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm... to ja ostatnio rozpracowalam ksiazke..autor: Phillip M. Margolin- Adwokat...
kolejna ksiazka ktora w jakims stopniu uaktywnia umysl do myslenia.. a mianowicie ksiazka przedstawia historie pewnego adwokata..bohater ksiazki to przyklad zyciowego powodzenia w amerykanskim stylu.. tj. urodzil sie w nedzy, rozne rzeczy robil, lecz wybil sie i skonczyl prawo. jako prymus mial szanse zostac zauwazony. I tak sie stalo zaangazowala go znana kancelaria adwokacka, ktorej w tym czasie klientem byla firma farmaucentyczna. Firme oskarzono o wyprodukowanie leku powodujacego wady wrodzone u dzieci. niby nic szczegolnego... kolejna sprawa w ktorej trzeba przedstawic dowody ze tak nie jest lub ze nie ma dowodow ze tak jest jak glosi akt oskarzenia... pewnego dnia bohater dostaje dokumenty firmy farmaucentycznej do przegladniecia, ktore mozna oskarzeniu przekazac. pech chcial ze zostal w to wrobiony jak zawsze, gdyz mial slabosc do pewnej kobiety, wiec na to mial jedna noc.. i ta noc przewazyla. Mianowicie nie zauwazyl pewnej notatki, przez ktora jak w reakcji lancuszkowej wystepuja po sobie wydarzenia...zostal wyrzucony z pracy. a potem ginie jego szef.. zostaje spalona fabryka w ktorej robiono testy itp..i jaki zwiazek ma to z ta notatka i tajemniczym doktorem, ktory ja sporzadzil?.. do tej pory dla bohatera byla to tylko kolejna sprawa, az nie zobaczyl dzieci z wrodzonymi wadami i zaczyna sie zastanawiac czy rzeczywiscie ten lek ma z tym cos w spolengo? gdyz wszytskie fakty za tym przemawiaja...Bohater daje sie wciagnac w sledztwo i z pomoca kolezanki - bylej policjantki rozwiazuje sprawe.. by oczyscic tez swoje imie... to tak zgrubsza.. zawile ale jednak klarowne..
ciekawa ksiazkawciaga... i pokazuje ze w zaleznosci od okolicznosci czlowiek moze zmienic zdanie.....a przeczytajcie sami..
pozdr..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 7256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaleszany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:47, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja jestem po "Oskarze i pani Róży", "Panu Ibrahimie i kwiatach koranu".
Ten autor (nie napiszę jaki bo zrobię błąd i się zbłaźnie) jest naprawdę świetny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NIKANIS
Gość
|
Wysłany: Pią 10:46, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja polecam dramaty Mrożka i Szaniawskiego, są świetne i dają do myślenia, zapewniam
|
|
Powrót do góry |
|
|
NIKANIS
Gość
|
Wysłany: Pią 10:48, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Paulo Coelhio "Jedenaście minut"-warto przeczytać....
|
|
Powrót do góry |
|
|
nuska
Trampkarz
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Sob 21:42, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
a ma ktoś może takie książki do myslenia na kompie? Tak mi je łatwiej zdobyć i nie musze się spieszyć z oddaniem do biblioteki i moge zajrzeć kiedy tylko mam ochotę Jak ktoś ma to byłabym dźwięczna za odezwanie się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gajusz Mariusz
Profesor Doktor Habilitowany
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 1554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzym.
|
Wysłany: Nie 10:39, 22 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nuska zależy czego poszukujesz!! Kilka książek posiadam w wersji pdf. A jeśli nie posiadam to zawsze można ściągnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|